Ogniem i mieczem

Ogniem i mieczem - Henryk Sienkiewicz Lektury nie muszą być czytane z musu... Ja pierwszą i trzecią część trylogii czytałem już po skończeniu szkoły... Podobała mi się tak samo jak Potop, a momentami nawet bardziej, a postacie takie jak Bohun, Skrzetuski czy Zagłoba na długo zapadają w pamięć, a wszystko to na tle bratobójczych pojedynków na Ukrainie...