Jedyna powieść Janusza Korczaka, którą w życiu przeczytałem... Nie należy jednak ona do moich ulubionych... Powodem było zbyt duże zagmatwanie akcji oraz nawarstwianie się problemów dzieci i dorosłych a także zawiłości dyplomatyczne... Faktem jest, że książka porusza bardzo ważny temat w relacjach dzieci-dorośli, jednak na tą lekturę jest za wcześnie w III klasie szkoły podstawowej... Książka opowiada o młodym chłopcu imieniem Maciuś, który po nagłej śmierci ojca, musiał objąć rządy w Królestwie... Oczywiście nie był na to przygotowany, jako że był zbyt młody... W dniu objęciu władzy Państwa Ościenne wypowiadają mu wojnę... Jest to dla niego trudny czas, lecz dzięki wojnom nabrał nieco hart ducha oraz zmężniał... Po wojnach chciał reformować kraj, lecz reformy były bardzo dziwne i przez nie w kraju robił się coraz większy chaos... Osobiście jako dziecko pogubiłem się w tym wszystkim... I znów mogą pojawić się głosy, czy aby ktoś w MEN-ie miał odpowiedni dobór lektur do wieku czytelników... Osobiście uważam, że nie... Po raz kolejny lektury zostały skrzywdzone przez czyjejś niedopatrzenie... Jednak każdy powinien ją ocenić po swojemu... Ja jej ani nie polecam, ale też nikogo nie zachęcam...
